poniedziałek, 23 marca 2015

Capitulo 3

~.~

Violetta 

Obudziłam się o 7, wstałam i wzięłam lusterko, spojrzałam na moja śliczną twarz.
Nie miałam żadnych wyprysków, i się cieszyłam. Podeszłam do łóżka Ludmi.
-No ej wstawaj.! Będziesz miała wypryski!- krzyknęłam do niej.
-Serio.!- gwałtownie wstała z łóżka i poszła do toalety. Chyba się przestraszyła.

Ja poszłam do innej łazienki  bo wiem ile Ludmila siedzi w toalecie, w pomieszczeniu ubrałam się w taki niekolorystyczny mundurek i zaczęłam robić makijaż.
Oczy podkreśliłam czarną kredką, usta pomalowałam czerwoną pomadką, a na całą twarz nałożyłam puder. Efekt był piękny.

 Wyszłam z łazienki i czekałam, kiedy wyjdzie moja współlokatorka. 
-Lu kiedy wyjdziesz?- zapytałam głośno.
-No już wychodzę!- krzyknęła.
Długo czekałam na nią już mnie nogi bolały.

W końcu wyszła, razem poszłyśmy na śniadanie. Na stołówce było dużo ludzi, ja zamówiłam płatki z mlekiem, a Lu zamówiła rogala z czekoladą i kawę. 
Śniadanie było przepyszne.

Gdy siedziałam przy stoliku z Ludmilą zobaczyłam tego całego Leona.  Patrzyłam się przez chwilę na niego, ale gdy on chyba zauważył, że ja się na niego gapie, spuściłam głowę w dół.
-Vilu, co się stało?- zapytała Ludmila.
-Aaa nic- odpowiedziałam.
I w pewnej chili zadzwonił dzwonek. Nie chciało mi się  siedzieć na informatyce z starą babą.

W sali od informatyki zajęłam miejsce, a na przeciwko mnie siedział Leon. Miał taki piękny uśmiech, byłam zadowolona. Tę chwilę szczęścia przerwała mi pani. 

Przez wszystkie godziny myślałam o nim to było wyjątkowe uczucie.

~.~ 

Leon

Przez te wszystkie godziny, widziałem jak ta cała Violetta się na mnie patrzy. Nigdy nikt tak się na mnie nie patrzył. Po lekcjach, poszedłem do pokoju, a tam zastałem ojca Violki. Wiem kto to jest, to ten człowiek przez którego mój tata popełnił samobójstwo.

-Słucham, w czymś mogę pomóc?- zapytałem.
-Przyjechałem tu po to aby Cię o coś prosić?- zapytał  poważnym głosem.
-Coś trzeba zrobić, czy co?- zapytałem.
-znałem twojego tatę, był bardzo dobrym człowiekiem, proszę Cię o to czy mógłbyś się zaopiekować moją córką Violettą? Chodzi mi o to abyś był dla niej taki jak brat. Czy zrobiłbyś to?- Dał mi taką propozycję.

Nie wiedziałem co odpowiedzieć, tym karaluchem mam się opiekować. Przemyślałem to w 5 minut, ale nie wiem czy dobrze zrobiłem.

-Tak mogę się ją opiekować- zgodziłem się i przesłałem mu sztuczny uśmiech.
-Na prawdę? No dziękuję, jesteś takim samym dobrym człowiekiem jak twój ojciec. Tylko opiekuj się ją, i nie mów że ja ci kazałem się ją opiekować. Dobrze?- Uśmiechnął się i mi podziękował.
-Tak, zrobię co pan zechce- odpowiedziałem.
-Jeszcze raz dziękuję, do widzenia.!- pożegnał się ojciec Violki, i przesłał mi uśmiech.
-Do wiedzenia.!-krzyknąłem i położyłem się na łóżku.

Nie wiem czy dobrze zrobiłem, że się zgodziłem na tą propozycję tego Germana, ale czym lepiej poznam go to łatwiej się na nim zemszczę.

~.~

Violetta

Dlaczego ja tak o nim myślę. Nie powinnam myśleć o takim wieśniaku. Co on może o mnie myśleć, cały dzień ciągle się na niego gapiłam.

-Vils dziś, zauważyłam takiego fajnego faceta, ma taką śliczną mordkę- powiedziała z uśmiechem na twarzy.
-OoO super cieszę się, jak ma na imię ?- zapytałam i odwzajemniłam jej uśmiech.
-Ma takie też słodkie imię Leon- odpowiedziała.
-Co.! Z tym wieśniakiem?-zapytałam ze złością.
-Taak, nie mów tak o moim króliczku- odpowiedziała.
...
Ciąg dalszy nastąpi...

***

Heej.! Podobał się rozdział jest troszkę długi, ale myślę, że przeczytacie ;3 Dawno mnie nie było, i bardzo długo pisałam ten rozdział. Ale wreszcie mi się udało.

Chcecie 4  capitulo (Rozdział)?

18 komentarzy:

  1. Cudeńko ;*** Prześlij trochę talentu ;*
    To już trójeczka? I tyle się dzieję? *0*
    Daj troszkę talentu serio ;*
    Chciałabym tak pisać *0*
    Zazdroszczę talentu, no i oczywiście dawaj mi znać o rozdziałach na ask'u --> http://ask.fm/rozdzialy/ <--- ask.
    No to chyba tyle.... AAAAA!!!
    Jeszcze zapraszam do sb ;* http://jeslikochasztomow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajajaj dziękuję Ci za opinię rozdziału. Będę dawała znać ;3
      Z wielką chęcią wpadnę ;*

      Usuń
  2. Super! Nowa czytelniczka! :)
    Fantastyczny rozdział!
    /Nikaś\

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cieszę się z nowych czytelników <3
      Thanks <3

      Usuń
  3. uuu :) No oczywiście,że chcemy !
    Luśka tak długo siedzi w łazience? Tak samo jak ja :D
    Leon ma się zaopiekować Violką?
    A jak ją tylko wykorzysta ??
    To chyba najgorszy scenariusz xd.
    Czekam na nexta i dziękuję za komentarze :)
    Tusia ♥ :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też długo siedzę w łazience xde
      No reszty nie zdradzę ;)
      A i dzięki <3

      Usuń
  4. No heyoo!
    Jestem już!
    I nie mogę uwierzyć! ;O
    Dodałaś rozdział :D jupi! :D
    Moja kochana Kinia wróciła! :D
    A juz myślałam... Dobra xD
    Jesteś!
    I to wróciłaś z takim cudaśnym rozdziałem! ;)
    Leoś, jak ty możesz?! No wiesz co? Nie zabijaj Germana...
    Już nie bądź taki ;(
    Jeszcze będziesz żałował
    jak bardziej poznasz swoja księżniczkę ;D
    Hue hue hue xD
    A ty Vilu przestań się już tak malować!
    Bo na starość Ci to nie wyjdzie dobrze xD
    Hahahaah, ale się uśmiałam xD
    "Vils dziś, zauważyłam takiego fajnego faceta, ma taką śliczną mordkę" xD
    Hahahaha :D

    No, dodaj szybciutko następne cudeńko ;)
    Kocham Cię ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no wróciłam.
      Dziękuję Ci za długaśny komentarz <3
      A i dziękuję za opinię rozdziału.
      Cieszę się że się uśmiałaś :D
      Ja Cb też ;)

      Usuń
  5. No wreszcie robaku.! ;*
    Myślałam, że już tego nigdy nie dodasz,
    ale jest.!
    i mam zaciesz..!
    Rozdział cudowny ;*
    Violka zakochała się w Leonku
    Yeaah.! :D
    German, chce, żeby wieśniak zaopiekował się jego córką
    No, no bardzo fajnie :)
    Lu się w Leośku zakochała *.*
    Czekam na next'a :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O moja Marlenka. <3
      Dziękuję Ci kochana siostrzyczko *.*
      No Violka i Lu się zakochały *-*
      Kocham Cię <3

      Usuń
  6. Heejo :D
    Kochana dłuuugalnie nie dodawałaś rozdziału!!!
    Aż się zaczęłam martwić...na całe szczęście jesteś ty i wyczekiwana trójeczka <3
    Jest naprawdę cudowna!!
    German daje córkę pod opiekę chłopakowi który chce się na nim zemścić....
    Dla mnie nawet jak Leoś zabije Violke to nic się nie stanie ;))
    I Lu zakochana w Verdasie??
    On jest taki bosski, że zdziwiłabym się gdyby się nie zakochała...
    Dobra kończę ;))
    Buziaki :****
    Kocham <333
    <33

    ~nieogarniająca~DomciaVerdas~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No długo mnie nie było bo,bo nie miałam weny na rozdział :/
      No lu się w Leonku ^.^
      Dziękuję za długaśny komentarz.!
      Ja Cb też <3
      Merci <3

      Usuń
  7. Świetne. :3 fajne to wszystko piszesz

    OdpowiedzUsuń
  8. Aa i jeszcze to vzekam na następny

    OdpowiedzUsuń