niedziela, 11 stycznia 2015

Capitulo 2

~.~
Leon
Zacząłem się pakować do szkoły, nie wiedziałem, co mnie tam czeka, może spotkam jakąś dziewczynę i się zakocham. Wczoraj się dowiedziałem, że German mieszka w BA, a ja tam mam szkołę. I w tym liceum, zemszczę się na nim. Moja mama o niczym nie wie. Myśli, że ja jadę do BA studiować, nie mogę jej powiedzieć, że chcę go dorwać.
W trakcie pakowania weszła do mnie siostra:
-Leoś, czy tam nie zapomnisz o mnie?
-Nie, ja zawszę będę o Tobie pamiętać  i o mamie.
-Nie będę Ci przeszkadzać w pakowaniu.

Po wyjściu siostry z pokoju, skończyłem się pakować.
Poszedłem na śniadanie, wypiłem kawę, i zjadłem 2 kanapki. Bardzo mi smakowało, szkoda, że muszę opuszczać mamę i siostrę. Będzie mi brakowało smacznych posiłków mojej mamy. No ale cóż.  Po śniadaniu zostało mi sporo czasu, więc poszedłem pobawić z siostrą. Nie mogłem się doczekać spotkania z tym Castillo, mam ochotę go zabić. Napiłem się jeszcze kawy, i pożegnałem się z rodziną.

~.~

Violetta


Dziś wcześniej wstałam, i sprawdzałam czy wszystko spakowałam. Chciałam do walizki włożyć moje wielkie lustro, ale nie zmieściło się. Ubrałam się najładniej, jak potrafiłam. Zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół do taty.
-Tatuś ładnie wyglądam?- zapytałam mojego tatę.
-No oczywiście- powiedział.
-Masz dziś jakieś spotkanie?- zadałam mu następne pytanie.
-Mam, i zaraz idę, Ramallo Cię kochanie zawiezie- powiedział uśmiechnięty.
-Ale...- nie mogłam dokończyć.
-Nie ma ale, jadę. Pa córeczko!- przerwał mi.
I znów mnie samą zostawił, zresztą, jak zawsze. Jestem bardzo wkurzona na niego. Violka, nie możesz się tak zachowywać, bo ci zmarszczki wyskoczą- pomyślałam.
 Olga przygotowała mi śniadanie, płatki z mlekiem. Ona zawsze wie, co chce zjeść.
Po śniadaniu, poszłam znaleźć Ramalla. Szukałam go na dole, jednak tam go nie było. Postanowiłam go poszukać na kolejnym piętrze. Znalazłam go w gabinecie taty.
-Zawieź mnie do szkoły, w moim pokoju jest 5 walizek. Znieś je do samochodu, tylko kochaniutki szybko. Okey?- powiedziałam z moim najpiękniejszym uśmiechem.
-No dobrze, idź do samochodu, ja już idę do twojego pokoju- powiedział Ramallo.

Wsiadłam do samochodu, i czekałam na Ramalla. Z mojej torebki wyciągnęłam lusterko, i poprawiłam makijaż.
W końcu przyszedł Ramallo, i pojechaliśmy.

*W liceum

Wysiadłam z samochodu, a Ramallo wraz ze mną.
Podeszłam do sekretarki.
-Dzień dobry, da mi pani numer pokoju?- zapytałam.
-Tak, panienki numer pokoju to 25, to pomieszczenie będzie z tobą dzieliła Ludmila Ferro.

  Sekretarka dała mi numer pokoju, i poszłam szukać go. Cieszę się, że z moją Ludką mam pokój. W końcu znalazłam, Ramallo zostawił walizki, i pocałował mnie w czoło. Gdy poszedł, przyszła Ludmila.
-Cześć kochana! Dyrektor nas woła- przekazała Ludmila.
-Hej, już idę- powiedziałam.

Zeszłyśmy po schodach, i dyrektor przemawiał.

-Witajcie uczniowie! W sekretariacie są listy uczniów, na tych kartkach piszę w których jesteście klasach. 

Po słowach dyrektora liceum, poszliśmy do sekretariatu, jestem w 4 klasie z Ludmilą. Jest w niej dużo osób, a zwłaszcza chłopaków. Poszłyśmy z Lu do pokoju, rozpakowywałam się, pokazywałam jej moje nowe rzeczy.
Zajęło nam to 2 godziny. Później pozwiedzałyśmy liceum, ależ ono jest piękne. Obym w tym liceum spotkała idealnego chłopaka. 
-Viola ja idę do pokoju, brzuch mnie boli- powiedziała skrzywiona Ludmila.
-Szkoda, ja jeszcze się porozglądam- odpowiedziałam.

Wszyscy się na mnie patrzyli, ja lubię jak ludzie zwracają na mnie uwagę. W pewnej chwili zobaczyłam takiego chłopaka, on był taki przystojny, rozmawiał kimś, a ja się na niego patrzyłam. Gdy on się na mnie spojrzał ja wykręciłam głowę. Chciałabym z takim się spotykać, chyba jest stypendystą, bo po raz pierwszy go widzę. O czym ja myślę, przecież jestem Violetta Castillo. Nie mogę się spotykać z prostakami.
Postanowiłam, iść do Ludmili. Ciągle nie mogłam przestać myśleć o nim, jest takim ciachem. 

~.~

Hej, jak rozdział??? Jest troszkę dłuższy. Myślę, że się podoba. Sorki, że tak późno jest, ale ważne, że jest. 
Proszę o szczerość <3

10 komentarzy:

  1. ekstra rozdział i mam nadzieję że szybko się pojawi następny. Rozdział jest też już i u mnie.
    Mam nadzieję, że wpadniesz pozdrawiam ginny

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny blog, fajnie, że napisalaś komka na moim blogu, wpadniesz tam czasem? ;)
    będę częśto zerkać na twój blog, bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. PS Supcio! <3 Kiedy next? ;)
    Jak zrobilaś taką fajną strzalkę?

    OdpowiedzUsuń
  4. Hejo!!!
    Ale mnie tu nie było...
    Wyjaśnienia na moim blogu...
    A tutaj się dzieje!!!
    Leonetta w twoim wydaniu jest ........................ ŚWIETNA!!!
    Po prostu genialne!!!
    Nie mogę doczekać się next!!!
    Muszękończyć bo już prawie 1 a jutro do kol. to buziaki!!
    Wielkie BUM na koniec
    Całuski :**
    koffam
    <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny rozdział kochany robaczku.!
    Jej.! Pierwsze spotkanie Violki i Leośka.
    Uuu, myśli Violki- najlepsze.! <3
    Leoś to ciacho.! Zgadzam się z nią.
    Czekam na następny rozdział.
    Jeśli się szybko nie pojawi to cię zjem
    Buhuhaha.!
    Nie no żartuję.!
    Jeśli bym to zrobiła, to nie miałabym czego czytać.
    Kocham cię robaczku.
    Ps. Nie nazywaj mnie kapustą xde

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne ♥
    Nic dodać, nic ująć. Jesteś znakomita :*
    Buziaki ♥

    Przy okazji wpadnij też do mnie, dodałam nowy rozdział :*
    Mam nadzieję, że go przeczytasz i wyrazisz swoją opinię, pozdrawiam =)

    OdpowiedzUsuń
  7. łoooo teraz piszesz o Leonettcie ;oo Fajnie mi się czytało <33
    Violki myśli mnie rozwalają XD I wg to co ona mówi XD Cały czas poprawia ten makijaż XD
    Dobra czekam na kolejny ;***

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiniu, jestem już :)
    Świetna historia, zaczyna się bombowo. :D
    Violka jaka tapeciara xD
    Współczuję Ramallo, naprawdę :D
    Biedak
    Ale wiesz co? Podoba mi się taka Violetta.
    Jest inna niż zawsze :D
    Vilu zakochała się w Leosiu :D
    Jestem ciekawa, czy Leon dał by jej szansę z jej charakterkiem :/
    No i, może zmieni ją. Ultimatum: Ty, czy My? :D
    Alee wymyśliłam :D
    Dobra kończę, bo zanudzam xD
    Czekam na nexta :)
    Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń